Gry i aplikacje

Jak zabezpieczyć komputer przed złośliwym oprogramowaniem?

Jak zabezpieczyć komputer przed złośliwym oprogramowaniem

Internet wkroczył na dobre w życie ludzie i od już od wielu lat wydaje się nieodzownym elementem rzeczywistości. Nowym możliwością towarzyszyły i nadal towarzyszą poważne zagrożenia. Kolejne generacje wirusów komputerowych sieją spustoszenie i powodują wielomilionowe straty. Szeroko rozwinął się także proces wyłudzania haseł do kont czy też zjawisko przekierowywania na niechciane strony przy pomocy złośliwego oprogramowania. Oto kilka porad, jak nie wpaść w kłopoty i uniknąć problemów związanych z utratą cennych danych zgromadzonych na dyskach komputerów.

Świadomość zagrożeń gwarantem bezpieczeństwa

Złośliwe oprogramowanie ma bardzo wiele twarzy. Różnice w działaniu poszczególnych “szkodników” są jedną z przyczyn, dla których tak ciężko się przed nimi bronić. Niektóre z nich mogą udawać zwykłe aplikacje ułatwiające dostęp do konkretnych materiałów, a nawet, co zakrawa na ironię, podszywać się pod oprogramowanie antywirusowe. W takim przypadku nieświadomy zagrożenia użytkownik sam pozwala na instalację intruza, a o tym że został oszukany, dowiaduje się gdy jest już za późno.

Swego czasu bardzo popularnym problemem był wirus udający oficjalną aplikację wykorzystywaną rzekomo przez organy ścigania. Na ekranie zainfekowanego komputera była wyświetlana wiadomość o treści sugerującej złamanie prawa i wymieniająca grożące za ten czyn konsekwencje. Największym problemem było jednoczesne zablokowanie komputera i brak dostępu do samego systemu. Jednocześnie oferowana była opcja uiszczenia opłaty, zazwyczaj w wysokości kilkuset złotych, dzięki czemu “służby” miały odstąpić od ścigania zarzucanego przestępstwa, a użytkownik miał otrzymać kod umożliwiający odblokowanie komputera.

Cała sytuacja była oczywiście oszustwem i próbą wyłudzenia pieniędzy, niestety na tyle skuteczną, że jej różne formy powracały systematycznie co jakiś czas.

Nadmienić należy, że często atak ów był bardzo źle przygotowany. Nawet sama wyświetlana wiadomość przypominała nieudolne tłumaczenie z języka obcego, wykonane przez translator, bez właściwej korekty.

W wielu przypadkach, aby odblokować komputer wystarczyło uruchomić go w trybie awaryjnym i przywrócić system do ostatniego zapisanego stanu.

Powszechnie znanym i często wymienianym źródłem zagrożeń są strony pornograficzne, czy też serwisy i portale oferujące nielegalne programy, muzykę czy gry. Zaskoczeniem może być jednak fakt, że spore niebezpieczeństwo czyha również na użytkowników stron poświęconych religii lub poezji. Pokazuje to dobitnie, że jednym z podstawowych narzędzi wykorzystywanym przez przestępców, również internetowych, jest atakowanie swych ofiar z kierunków, z których taki atak jest zupełnie niespodziewany. Brak czujności w połączeniu z lenistwem i postępowanie według utartych schematów sprawia, że można stać się wyjątkowo łatwym celem dla cyberprzestępców.

Programy antywirusowe - lepiej zapobiegać niż leczyć

Producenci oprogramowania antywirusowego oferują szereg rozwiązań, zarówno darmowych jak i płatnych, pozwalających na stosunkowo dobre zabezpieczenie przed popularnymi zagrożeniami.

Płatne pakiety antywirusowe dostarczają zazwyczaj kompleksową ochronę przed pełnym wachlarzem zagrożeń, stawiając jednocześnie na częste aktualizacje i ciągłe dostosowywanie się do nowo wykrytych form ataku. Nie oznacza to jednak, że korzystanie z darmowych wersji programów antywirusowych nie ma sensu. Jest wręcz przeciwnie. Mimo, że funkcjonalność takiej aplikacji będzie mocno okrojona w stosunku do jej płatnej wersji, to jednak stopień ochrony będzie na tyle wysoki, że nie warto rezygnować z tego typu zabezpieczenia.

Kluczową kwestią w przypadku bezpieczeństwa jest dbanie o częste aktualizacje oprogramowania. Dotyczy to nie tylko samych programów antywirusowych, ale również samego systemu.

Warto wspomnieć, że część specjalistów i użytkowników świadomie rezygnuje z instalacji dedykowanych programów antywirusowych, opierając bezpieczeństwo swojego komputera na oryginalnym i na bieżąco aktualizowanym systemie operacyjnym. Faktem jest, że aplikacje antywirusowe wpływają negatywnie na szybkość działania komputera, a najnowszy Windows posiada całkiem skuteczne narzędzia do ochrony przed popularnymi zagrożeniami.

Jeżeli jednak ochrona danych znajdujących się na komputerze jest priorytetem, warto zainwestować w dedykowane rozwiązania. Jednocześnie należy pamiętać, że nie ma stuprocentowo pewnych zabezpieczeń i każde z nich może być złamane lub sprytnie ominięte.

Zasada ograniczonego zaufania

Warto dodać, że często sam użytkownik jest najsłabszym elementem systemu zabezpieczeń, a hakerzy to ludzie korzystający nie tylko z wiedzy na temat zabezpieczeń, ale i znawcy psychologii oraz ludzkich zachowań. Czasem najprostszym sposobem na zdobycie hasła jest poproszenie o nie jego właściciela.

Każdy kto uważa, że zawsze będzie w stanie rozpoznać oszusta i nie ma szans na to, aby został skłoniony do działania na własną szkodę, może być w naprawdę poważnym błędzie. Przeświadczenie takie powstaje między innymi na podstawie doniesień prasowych. W założeniu mają one obnażać metody przestępców, co ma pozwalać na odpowiednio szybkie rozpoznanie zagrożenia. Niestety, pobieżne ukazanie mechanizmu działania oszustów, może w wielu przypadkach uśpić czujność potencjalnej ofiary. Wynikać to może z braku odpowiedniego zaakcentowania pewnych kwestii. Słysząc np. o oszustach podszywających się pod pracowników banków, trudno jest uwierzyć, że ktokolwiek jest w stanie nabrać się na ich historie, tworzone na potrzeby skłonienia swoich ofiar do powierzenia im wrażliwych danych pozwalających na dostęp do konta bankowego. Dopiero osobiste doświadczenie takiej sytuacji pozwala odczuć presję jaką starają wywrzeć się oszuści.

Rozmowa oszusta z ofiarą może być prowadzona w niekorzystnym dla rozmówcy momencie, a informacje jakie on otrzymuje, świadczyć mogą o poważnym zagrożeniu i możliwości utraty wszystkich środków znajdujących się na koncie. Oszuści często korzystają z różnych sposobów, aby uwiarygodnić się przed ofiarami. Podają dane prawdziwych pracowników banku , przedstawiają informacje, które mogą potwierdzać ich tożsamość. Oczywiście, analizując na chłodno, wiele osób jest w stanie dostrzec niespójności i zwyczajnie zakończyć rozmowę, po czym samodzielnie skontaktować się ze swoim bankiem i wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Działając jednak w stresie i pod presją czasu, bardzo łatwo zapomnieć o zdrowym rozsądku i ulec emocjom. I właśnie na to liczą przestępcy internetowi.

Nie ma stuprocentowej metody na zabezpieczenie się przed oszustami grasującymi w Internecie. Odpowiednie narzędzia, wiedza i chłodne kalkulacje są jednak w stanie uchronić przed przeważającą liczbą zagrożeń w sieci.

Dodaj komentarz